warszawska 47
Dom Kultury przy ul. Warszawskiej 47
W tym budynku mieścił się pierwszy Dom Kultury w Ciechanowie. Powstanie najstarszej ciechanowskiej placówki kulturalnej było ściśle związane z osobą znanej polskiej pisarki i poetki - Marii Konopnickiej. W latach 1906-1908 często przebywała w Ciechanowie u swojego najmłodszego syna Jana, który wydzierżawił od Ordynacji Opinogórskiej młyn nad Łydynią. Konopnicka szybko zaczęła działać w lokalnym środowisku - poznała ciechanowskiego lekarza - Franciszka Rajkowskiego. W roku 1906 powstało w Warszawie, założone przez Aleksandra Świętochowskiego, Towarzystwo Kultury Polskiej. Konopnicka zaprojektowała założenie filii Towarzystwa Kultury Polskiej w Ciechanowie. Filia ta, pierwsza w Kongresówce, powstała na początku 1907 roku i liczyła 75 członków. Do zarządu wchodzili oprócz Rajkowskich, Ranieccy, lekarz Zienkiewicz, Wincenty Werner, Reuttowie, syn Marii - Jan i kilku rzemieślników. Bazą działalności Towarzystwa Kulturalnego stał się oddany bezinteresownie na ten cel przez Rajkowskiego jego dom przy ul. Warszawskiej. Nazwano go Domem Ludowym i był to pierwszy w Ciechanowie dom kultury. Na otwarcie Domu 7 sierpnia 1907 r. zaproszono Marię, ale władze carskie przeszkodziły Jej przybyciu. Przysłała zatem wiersz napisany na tę uroczystość, znany obecnie pod tytułem: "Na otwarcie Domu Ludowego w Ciechanowie". Poniżej fragmenty tego utworu:
W tym budynku mieścił się pierwszy Dom Kultury w Ciechanowie. Powstanie najstarszej ciechanowskiej placówki kulturalnej było ściśle związane z osobą znanej polskiej pisarki i poetki - Marii Konopnickiej. W latach 1906-1908 często przebywała w Ciechanowie u swojego najmłodszego syna Jana, który wydzierżawił od Ordynacji Opinogórskiej młyn nad Łydynią. Konopnicka szybko zaczęła działać w lokalnym środowisku - poznała ciechanowskiego lekarza - Franciszka Rajkowskiego. W roku 1906 powstało w Warszawie, założone przez Aleksandra Świętochowskiego, Towarzystwo Kultury Polskiej. Konopnicka zaprojektowała założenie filii Towarzystwa Kultury Polskiej w Ciechanowie. Filia ta, pierwsza w Kongresówce, powstała na początku 1907 roku i liczyła 75 członków. Do zarządu wchodzili oprócz Rajkowskich, Ranieccy, lekarz Zienkiewicz, Wincenty Werner, Reuttowie, syn Marii - Jan i kilku rzemieślników. Bazą działalności Towarzystwa Kulturalnego stał się oddany bezinteresownie na ten cel przez Rajkowskiego jego dom przy ul. Warszawskiej. Nazwano go Domem Ludowym i był to pierwszy w Ciechanowie dom kultury. Na otwarcie Domu 7 sierpnia 1907 r. zaproszono Marię, ale władze carskie przeszkodziły Jej przybyciu. Przysłała zatem wiersz napisany na tę uroczystość, znany obecnie pod tytułem: "Na otwarcie Domu Ludowego w Ciechanowie". Poniżej fragmenty tego utworu:
Otwieram Dom, królewski dom
Runiczną laską cudu...
Niech wejdzie tutaj w promieniach zórz
Mojego dusza ludu!
Otwieram dźwierze królewskich wrót
Na jasny dzień szeroko...
Niechaj się wzniesie w słoneczny blask
Mojego ludu oko!
(...)
Oto lud powstał z długich snów,
Oto się chwieje szala.
Tysiąc się wznosi serc i głów
Gdzie zorzę duch zapala.
Sił mu przyczyńmy! Ducha sił!
Światła mu dajmy zbroje.
Niechaj Ojczyzna w krew jego żył
Nadzieje wsączy swoje!
(...)
Dzielnico stara naszych ziem!
Mazowsze ty piastowe!
Podnieś ty pierwsze z ponocnych ciem
Twojego ludu głowę!
I tu, gdzie niegdyś huczał bór,
Gdzie wicher wył przestrachem,
Niech głosów wolnych bratni chór
Brzmi pod tym jasnym dachem...
Niech każdy z nas uniesie stąd
Iskrę miłości ludu...
- Otwieram dom, królewski dom
Runiczną laską cudu!
Runiczną laską cudu...
Niech wejdzie tutaj w promieniach zórz
Mojego dusza ludu!
Otwieram dźwierze królewskich wrót
Na jasny dzień szeroko...
Niechaj się wzniesie w słoneczny blask
Mojego ludu oko!
(...)
Oto lud powstał z długich snów,
Oto się chwieje szala.
Tysiąc się wznosi serc i głów
Gdzie zorzę duch zapala.
Sił mu przyczyńmy! Ducha sił!
Światła mu dajmy zbroje.
Niechaj Ojczyzna w krew jego żył
Nadzieje wsączy swoje!
(...)
Dzielnico stara naszych ziem!
Mazowsze ty piastowe!
Podnieś ty pierwsze z ponocnych ciem
Twojego ludu głowę!
I tu, gdzie niegdyś huczał bór,
Gdzie wicher wył przestrachem,
Niech głosów wolnych bratni chór
Brzmi pod tym jasnym dachem...
Niech każdy z nas uniesie stąd
Iskrę miłości ludu...
- Otwieram dom, królewski dom
Runiczną laską cudu!
Zamieszczony tu widok budynku, pochodzi z lat 60-tych XX wieku. Ten ważny dla historii miasta zabytek spłonął w roku 1967 i nie został odbudowany. Do dziś jest tu puste miejsce - a o dawnym wielkim wydarzeniu informuje tylko niepozorna tablica pamiątkowa. Fotografia zbiorów Jana Korzybskiego.